Pokora

Parę lat temu – dzieliłam sìę -doświadczeniem   usilnego nawracania  mnie przez pana ze wspólnoty  zielonoświątkowej.

Dowiedziałam się , że jestem potępiona, bo nie ochrzciłam się w  jeziorze  . Nieprzyjemne doświadczenie,  aż rozbolała mnie  głowa.

Jestem katoliczką  i nie wyobrażam  sobie ,życia bez sakramentów , choć mam teraz  spore trudności w przeżywaniu wiary.

Ale przykro mi jak katolicy udawaniają np. że protestanci ” źle” wierzą i jak się nie nawrócą  na katolicyzm  to czeka ich piekło…

A pogląd , że wszystko  co protestanckie i zielonoświątkowe itp. jest złe i zagraża nam katolikom   jest słaby….

Nie wchodźmy w kompetencje  Boga… Trochę POKORY

<span;>Tak postawa katoliczków nie ewangelizuje , a wręcz  szkodzi

<span;>Zacznijmy od siebie…

Autor

druga

Mam na imię Asia. Mam 35 lat .Mieszkam w Elblągu. Od urodzenia choruję na mózgowe porażenie dziecięce dlatego poruszam się na wózku. Posiadam licencjat z polonistyki i magistra z dziennikarstwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *