Od pięciu lat towarzyszy mi piosenka ” Oceany „. Szczególnie wers : „Ty wzywasz na nie znane wody , gdzie kazdy krok niepewny jest ”
Ten rok znów okazał się taką wodą… Pan Bóg mówi do mnie, szczególnie przez trudy . Pokazuję ile potrafię pomimo moich licznych ograniczeń. Uczy pokory, cierpliwość, akceptacji tego na co nie mam wpływu.
Przyjmowania Jego woli, która jest często zgoła inna niż moje ” chcę”. Kochania tego co trudne . Przytulania swoich krzyży. Dystansu do życia. Bardziej dawania niż brania i nie oczekiwania wdzięczności . Są to trudne lekcje, które pokazują mi kim jestem.
Jaki będziesz kolejny rok? Nie wiem czy lepszy czy gorszy. Nie mam dużych oczekiwać . Po prostu zmierze się z tym co mi przyniesie ten następny rok. Ucząc się od Maryi , odpowiadając Mu :
” Oto ja służebnica Pańska niech mi się stanie według słowa twego”