Pożegnanie

Gdybyś  wiedział/ wiedziała  , że bliską Ci osobę  widzisz  ostatni raz,  to co byś jej powiedziała?

To trudne pytanie wbrew pozorom , bo wtedy  tak wiele przychodzi do głowy.
Niektóre  pożegniania ciężko  sobie nawet wyobrazić…

„Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. „

W sumie zdałam  sobie sprawę, że na miejscu  Apostołów  zdziwiłyby mnie te słowa ( może tak było).

Jak to Jezu mówisz , że Twoje odejście jest dla nas lepsze?

Ale to musiało  się stać , było to wpisane w plan zbawienia.

Są historie , w które  jest wpisane  pożegnanie  i nie da się tego uniknąć , ale czy są one zawsze końcem danej historii?

„Kościół Katolicki jest zły”

Często słyszę o rychłym końcu Kościoła Katolickiego. Księżach, biskupach debilach , których wypowiedzi są udostępniane w mediach społecznościowych , szczególnie przez osoby , które nie chcą i nie chodzą do kościoła  i mają do tego prawo .

Tylko zastanawiam się skąd wiedzą jak jest w kościele ( tak nacodzień)?

Rzeczywiście rzeczy , którymi się karmią , nakręcając się nawzajem oraz udawadniając ” jaki to Kościoła Katolicki jest zły” istnieją… co naprawdę boli… , ale jest to wycinek, nie całość obrazu.

Wiem to, bo chodzę do kościoła , znam księży. Widzę co robią i jak robią. Obserwuję  jak wyglada ich  codzienne życie.

Oczywiście potykają się nie, są idealni.
Czasem nawet mądry ksiądz palnie jakąś głupotę i odwrotnie. Kogoś  tym dotknie , coś zaniedba lub czasem  go coś przerośnie…

Ale ogólnie to robią dobrą robotę .O tym się często nie słyszy , nie mówi, bo się tym, nie chwalą ,bo nie po to, to robią…

Nie jestem żydówką , nie jestem muzułmanką. Tak naprawdę nic nie wiem o nich prócz tego co słyszę np. że ” muzułmanie to terroryści” czy to cała prawda o nich ? Oczywiście , że nie. Choć o takich się najczęściej słyszy.

Nie chodzę do cerkwi , meczetów i nie wiem jak to wygląda w praktyce . Nie mam potrzeby rewolucji , w tych miejscach , bo to nie moja bajka…

Nie hejtuję , nie chwale ,bo się nie znam… A to co słyszę i widzę na ich temat w mediach różnego radzaju to dla mnie zbyt mało, by to robić i brać udział w dyskusjach na ten temat.

A jeszcze  tak od siebie  dodam  ,że  nie martwię  się zbytnio  rychłym  końcem Kościoła Katolickiego  , bo ja szukam i widzę  w ten instucji przede wszystkim  żywego Boga i dlatego  w nim jestem  i wierzę w słowa Jezusa , że  kościół  będzie  trwał…