- Myślałam, że tragiczna śmierć Jarka , było końcem świata, po którym muszę żyć dalej , budując na nowo, bo życie które z nim tworzyliłyśmy wraz z jego śmiercią skończyło sìę.
Jednak teraz widzę, że jego śmierć , była początkiem serii strat, bolesnej weryfikacji , objawień szokujących i zaskakujących etc.
Wiem , że gdyby Jarek żył większość tych sytuacji , by się nie wydarzýlo. Myślę , że zabrakłoby odwagi, na takie , a nie inne zachowania.
Wkładam ogromny wysiłek , by przetrwać ten armagedon.
Pod krzyżem Chrystusa stały tylko trzy osoby, chodż chodziły za Nim tłumy.
Tak , tylko nie liczni potrafiłą trwać przy Tobie w czasie armagedonu.