Armagedon

  • Myślałam, że tragiczna  śmierć  Jarka  , było końcem świata, po którym  muszę żyć dalej , budując na nowo, bo życie które  z nim tworzyliłyśmy wraz z jego śmiercią  skończyło sìę.

    Jednak teraz widzę,  że jego śmierć , była początkiem  serii strat, bolesnej weryfikacji , objawień szokujących i zaskakujących etc.

    Wiem , że gdyby Jarek żył większość  tych sytuacji , by się nie wydarzýlo. Myślę  , że zabrakłoby odwagi, na takie , a nie inne  zachowania.

    Wkładam ogromny wysiłek , by przetrwać ten armagedon.

    Pod krzyżem  Chrystusa  stały tylko trzy osoby, chodż chodziły za Nim tłumy.

    Tak , tylko nie liczni potrafiłą trwać przy Tobie  w czasie  armagedonu.

Autor

druga

Mam na imię Asia. Mam 35 lat .Mieszkam w Elblągu. Od urodzenia choruję na mózgowe porażenie dziecięce dlatego poruszam się na wózku. Posiadam licencjat z polonistyki i magistra z dziennikarstwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *